Co robi idiotka, jak ma za dużo spraw na głowie i nie ogarnia? Przytula kolejny problem i kolejną rzecz do załatwienia, bo jak nie ogarniam, to może jestem po prostu źle zorganizowana?... Ktoś zna z autopsji? Efektem zakręcenia są sytuacje lekko komiczne, we mnie wzbudzające niepokój, jednakże stanowiące świetny materiał do anegdotek... Otóż.... Budzi mnie rano budzik, natarczywie i stanowczo. usiłuję z zamkniętymi oczami wymacać telefon, żeby wyłączyć te irytujące dźwięki, które wbijają mi się w mózg. Myślę sobie "O rany, ale jestem niewyspana. Poziom zmęczenia na oko czwartkowy." Więc wstaję ucieszona myślą, że jutro piątek, piąteczek, piątunio, a potem weekend, więc może trochę odpocznę, gdy nagle, strzałem znikąd, życie uderza mnie w potylicę i rodzi się we mnie - bynajmniej nie błogie - uświadomienie czasoprzestrzeni. Laska, weekend się właśnie skończył, jest poniedziałek 6 rano, świat przed tobą stoi otworem... Oka, ale dajcie mi chwilę, przynajmniej otworzę oc
Witam!
OdpowiedzUsuńcoś mam pecha do tego wpisu, drugi raz go uzupełniam bo 20.12.12 nie poszło z tableta...
Co tak krótko ja tu czekam na jakieś złote myśli co do dnia jutrzejszego a ty taka zagadka...
hmm jedyne co mi się skojarzyło po obczajeniu co to takiego.. to pokazać auto i tablicę rejestracyjną GKS plus klub piłkarski GKS Katowice,ale i tak myślę że to nie jest do ogarnięcia... bo to by te miejsca choć trochę znać...
No to na koniec Wesołych Świąt życzę