Dzicz uwielbiam, do Dziczy mnie ciągnie...
Dzicz jest spokojna, cicha (poza kosiarką sąsiada o wpół do dziewiątej wieczorem - ale to był wyjątek), Dzicz przynosi ukojenie, w Dziczy świeci słońce, wieje wiatr, mogę pojeździć na rowerze, ubierać się niestosownie do figury i zagubić się w lesie.
Ahhhh, gdybym mogła w tą Dzicz pojechać sama, zupełnie samiutka i niech się wszyscy ode mnie odczepią....
Ale to tylko takie nierealne życzenia :D Każdy ma jakieś.
Komentarze
Prześlij komentarz